Posts Tagged 'Wojna'

III Rzesza vs USA 2012

03.01. Waszyngton (PAP) – Stany Zjednoczone poinformowały, że w dalszym ciągu – mimo gróźb Iranu – będą wysyłały do Zatoki Perskiej swoje grupy uderzeniowe z lotniskowcem, i że „dyslokacja amerykańskich okrętów w Zatoce będzie trwała, jak się to dzieje od dziesięcioleci”.

Polska Agencja Prasowa

Ciekawa sprawa z tymi Amerykanami. Oczywiście prawdą jest, że w okolicach Zatoki Perskiej nie jest zbyt bezpiecznie, ale podejrzewam, że gdyby miało dojść do poważniejszego konfliktu, to obecność Amerykanów na nikim nie robiłaby wrażenia. Jeśli znajdzie się dobry powód do wojny, to ona i tak wybuchnie, niezależnie od tego czy będą tam amerykańskie okręty czy nie.

Spójrzmy jednak na to z innej strony. Amerykanie czerpią korzyści (mniejsze lub większe) nie tylko z tamtejszych dóbr naturalnych. Przede wszystkim chodzi o to, żeby ciągle produkować nowe okręty, samoloty, pojazdy i aby gdzieś je wysłać. W ten sposób gospodarkę niemiecką rozkręcił już 80 lat temu niejaki Adolf Hitler. Dzisiaj Amerykanie robią to samo. W zasadzie nie od dziś, ale od dawna.

Uważam że w taki sam sposób możnaby potraktować naszą gospodarkę. Zaangażować się w jakiś konflikt, np. wyzwolenie Tybetu.  Będzie to nielada wyzwanie, dlatego potrzeba nam solidnego wojska. Dajmy sobie 10 lat na dozbrojenie. Przy okazji powstanie tysiące miejsc pracy, po prostu żyłoby nam się lepiej. No i zrobimy coś pożytecznego dla świata.

Kolos na glinianych nogach

Korea Płn. zapowiedziała, iż nigdy nie porzuci swojego programu atomowego a jakiekolwiek formy blokady kraju będą oznaczały wypowiedzenie wojny – podaje agencja afp.

Ciekaw jestem jak rozłożą się siły w tej ewentualnej wojnie. Z jednej strony USA, Rosja, Japonia, Chiny i reszta, jednym słowem całe ONZ, a z drugiej Korea Północna i… i już. Ciekawe też ile potrwa ta wojna. Pewnie jakieś 3 do 5 dni. No ale skoro Phenian czuje się na siłach i ma nadzieję zwyciężyć cały świat to powodzenia.

Problem w tym, że dzisiaj konflikty zbrojne są przeżytkiem. Lepiej wykończyć oponenta gospodarczo, po woli, po cichu, ale do końca i definitywnie. Zapewne tak się stanie i tym razem. Skoro już same Chiny żądają od Korei Płn. zaprzestania zbrojenia, to musi się tak skończyć. Chyba, że Korea Płn. opamięta się na czas i przestanie wojować przysłowiowym mieczem.


Statystyki bloga

  • 30 563 wejść

Goście

Maj 2024
Pon W Śr Czw Pt S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031