11 września 2001 roku CNN i BBC informowały o zawaleniu się budynku WTC7 zanim rzeczywiście legł w gruzach. Przeprowadzone śledztwo dowiodło, że prorocza informacja została dostarczona mediom przez agencję Reuters. Reporterka BBC, Jane Standley, mówiła o zniszczeniu kompleksu WTC, na pasku informacyjnym widniała wiadomość o zawaleniu się budynku Salomon Brothers (WTC7), a w tle… wieżowiec stał nienaruszony.
Jak się później okazało, Standley nie miała pojęcia jak wygląda WTC7 i w którym miejscu Manhattanu się znajduje. Następnie sama powiedziała:
„It’s very unfortunate,” she said „that this whole conspiracy kind of I think rather ridiculous situation has grown out of what’s really a very small and very honest mistake.”
Też twierdzę, że cała ta sytuacja i wszystkie zarzuty były wynikiem małej pomyłki. Ktoś komuś coś powiedział, szepnął, ktoś przeczytał nie ten dokument który powinien, a później informacja poszła w świat. Tylko jakim cudem ktoś wiedział, że zawali się akurat 186 metrowy WTC7? Wówczas w Nowym Jorku było ponad 70 wyższych wieżowców i około 200 o podobnej wysokości. W WTC7 nic nie uderzyło, nie mógł się także zawalić w skutek upadku WTC1 i 2. Ktoś z pewnością wiedział, że WTC7 również się zawali.
Ciężko stwierdzić kto mógł być wtajemniczony w plan ataku, czy raczej demolki miasta. Nie można jednoznacznie wskazać, czy był to ktoś z BBC, CNN, agencji Reuters, czy był to dziennikarz, informator czy zwykły przechodzień. Jednak jestem niemal pewien, że ktoś wiedział wcześniej co się stanie, dlatego ta wiadomość wyciekła i ujrzała światło dzienne wcześniej niż powinna.
http://news.bbc.co.uk/2/hi/programmes/conspiracy_files/7434230.stm#9